Jak tam Kochani po imprezach sylwestrowych? Jeszcze grzejecie łóżka? Mam nadzieję, że już wstaliście, w pełni zdrowi i z dobrym samopoczuciem oraz uśmiechem na twarzach witacie pierwszy dzień Nowego Roku :)
U nas dziś pięknie świeci słońce, delikatny mrozik orzeźwia ciało a lekki podmuch wiatru otrzeźwia umysł z pozostałości wczorajszego balu :)
Piękny ten pierwszy dzień Nowego Roku :) Nie wiem czemu, ale dziś jestem jakoś dziwnie przepełniona optymizmem i radością z życia. I jedynie co mi ją przysłania to myśli nad jutrzejszym dniem. Bo jutro jest wyjątkowy dzień... ważny dzień !!!
Jutro zaczynamy kolejny rozdział w życiu naszego małego synka. Jutro nasze maleństwo pakuje plecak i wyrusza na wielką i długą przygodę.
Jutro nasz Kubuś idzie do przedszkola !!!
Z jednej strony, widząc jak spragniony jest kontaktu z dziećmi, cieszę się, że będzie fajnie spędzał czas, tak jak lubi, między rówieśnikami. Ale z drugiej, jestem pełna obaw i lęku, czy on na pewno się tam odnajdzie, czy będzie w stanie zaakceptować zasady, które w domu natrętnie łamie, czy jednak jeszcze nie jest za mały, czy nie będzie za mną tęsknił, a te choroby... ?
Pełno pytań mam już od dłuższego czasu w głowie, ale dziś w ten wyjątkowy dzień, przeczucie i matczyna intuicja podpowiada mi, że to dobra decyzja :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz